Podczas II Forum Suwerenności Żywnościowej debatowaliśmy nie tylko na wielkiej scenie. W mniejszych zespołach także toczyły się zawzięte dyskusje – wzięliśmy na warsztat m.in. takie zagadnienia jak Wspólna Polityka Rolna czy edukacja w permakulturze i agroekologii. Jeśli zastanawiacie się, co można zrobić dla suwerenności żywnościowej, żyjąc pod kluczem, na pewno znajdzie się dla Was miejsce w jednej z naszych grup roboczych. Jako pierwsza zaprasza grupa do spraw agroekologii.
Do prac grupy roboczej podczas Forum zostali zaproszeni przedstawiciele organizacji i inicjatyw działających w obszarze rolnictwa, ochrony środowiska oraz edukacji. Prace ruszyły w oparciu o dokument wypracowany na październikowym szkoleniu dla Liderów Agroekologii, definicję agroekologii w ujęciu ruchu La Via Campesina oraz FAO, a także przykładowe stanowisko wypracowane w 2018 roku przez organizacje niemieckie.
Uczestnicy spotkania skupili się na uzupełnianiu istniejącej już polskiej wersji dokumentu o punkty, które nie zostały wcześniej uwzględnione, a także sekcję: rekomendacje dla decydentów.
Co powinno się znaleźć w ostatecznej wersji dokumentu?
- kwestia wypracowania i wprowadzenia w UE polityki żywnościowej oraz o Europejskim Zielonym Ładzie, o Celach Zrównoważonego Rozwoju,
- kwestia dbałości o dobrostan zwierząt,
- potrzeba zmian systemowych, ułatwiających dostęp do żywności wysokiej jakości (np. poprzez promowanie produktów lokalnych i ekologicznych w żywieniu zbiorowym)
- stanowisko dotyczące nowych technologii hodowlanych (tzw. nowe GMO) i biogospodarki,
- kwestia związana z dystrybucją żywności w kontekście jej wpływu na środowisko i klimat,
- wpływ produkcji i dystrybucji żywności na człowieka (kwestia łamania praw człowieka i pracownika, a także wstrzymywanie rozwoju lokalnego np. poprzez omijanie opłat podatkowych czy promowanie zagranicznych produktów),
- podejście do nauki i innowacji, które przyczyniają się do transformacji rolnictwa, np. żywności produkowanej w laboratoriach.
Natomiast podczas prac nad definicją agroekologii, szybko okazało się, że pierwszym krokiem jest wypunktowanie tego, czym agroekologia nie jest. Wśród oczywistych można wymienić stosowanie nawozów sztucznych i pestycydów oraz technologie GMO, a także intensywne metody chowu zwierząt. Jednak w tym zbiorze mieszczą się także bardziej wyrafinowane formy eksploatowania planety, takie jak bezorkowe uprawy z zastosowaniem herbicydów czy rolnictwo ekologiczne o charakterze korporacyjnym, a nawet dystrybucja ekologicznej żywności na skalę przemysłową. Na czarnej liście znalazła się także produkcja oparta na oderwaniu rolników od konsumentów oraz przyczynianie się do marnotrawstwa żywności.
Dokąd teraz?
Jeśli chcecie włączyć się w te działania i merytorycznie pomóc w doprecyzowaniu któregoś powyższych punktów, zgłoście się na ochotników do koordynatorek grupy. Działajmy wspólnie nawet na odległość!
Kontakt:
Agnieszka Makowska, koalicjazywaziemia@gmail.com, kontakt@koalicjazywaziemia.pl
Joanna Perzyna, joannaperzyna@gmail.com