Postulujemy odzyskanie praw do zasobów naturalnych oraz do dóbr wspólnych. Opieramy się i walczymy przeciwko utowarowieniu, finansjalizacji i patentowaniu dóbr wspólnych, takich jak ziemia, tradycyjne i reprodukowalne nasiona, rasy zwierząt hodowlanych i zasoby rybne, drzewa i lasy, woda, atmosfera i wiedza.
(Europejskie Forum Nyéléni, Deklaracja Suwerenności Żywnościowej, 2011)
Suwerenność Żywnościowa w Europie zależy bezpośrednio od zdolności jej mieszkańców do decydowania o tym, kto i w jaki sposób ma dbać o zasoby rolnicze. Zjawiska utowarowienia i prywatyzacji tych zasobów rozrosły się do ekstremalnych rozmiarów, znosząc demokratyczną kontrolę nad dobrem wspólnym i wzmagając kumulację zasobów w rękach nielicznych. Zanikanie tysięcy gospodarstw w Europie każdego tygodnia, koncentracja gruntów przez wielkie farmy oraz masowa migracja ze wsi do miast pokazują, że zmiana jest pilnie potrzebna.
Utrata dostępu do ziemi i kontroli nad nią stanowi główną przeszkodę w dążeniu do Suwerenności Żywnościowej. Aby móc ją osiągnąć, najpierw musi wzrosnąć populacja terenów rolniczych. Jednak dla tych, którzy nie pochodzą z rodzin rolniczych, pozyskanie ziemi pod uprawę może okazać się ekstremalnie trudne. Postępujące uprzemysłowienie europejskiego rolnictwa doprowadziło do sytuacji, w której wielu gospodarstw rolnych nie da się przekazać przyszłym pokoleniom, czy to z powodu ich rozmiarów, ceny, czy też ciągnącego się za nimi zobowiązania do spłacenia powstałego wcześniej zadłużenia. Wielką przeszkodą dla Suwerenności Żywnościowej zarówno w Europie, jak i poza jej granicami jest zawłaszczanie ziemi przez przedstawicieli sektora agrobiznesu.